niedziela, 13 października 2013

Co ma smartfon do biegania?

Gdy jesienią ubiegłego roku zmieniałem "zwykłą komórkę" na smartfona nie wiedziałem, że w konsekwencji zmieni się moje życie! :-)

Zaczęło się od wypróbowania aplikacji Endomondo rejestrującej wszelakie aktywności sportowo-turystyczne. I tak, dla testu postanowiłem przebiec kilka kilometrów z włączonym telefonem w kieszeni. Była wtedy zima. Pierwszego kwietnia pobiegłem swoją pierwszą ćwiartkę - I Bieg do Pustego Grobu, zorganizowany przez księży kapucynów z Nowej Soli.

Romek, Arek, Daniel


Bieg do Pustego Grobu, 1.IV.2013 r. - 10 km w czasie 45:51

Pierwszy półmaraton również przebiegliśmy w Nowej Soli, był to XXX Bieg Solan.

Bieg Solan, 25.V.2013 r. - 21 km w czasie 1:43:35

I tak 13.X.2013 r. przyszedł czas na pierwszy maraton. Jako, że wcześniej dosyć mało biegaliśmy, strach miał wielkie oczy. Baliśmy się kontuzji i słynnej "ściany" po 30-u kilometrach. Oczywiście nie było tak źle jak wszyscy straszyli. Ściana była nie po 30-u, a po 35-u kilometrach! Nogi dopiero wtedy odmówiły posłuszeństwa, ale dzięki wspaniałemu dopingowi i generalnie samej obecności setek kibiców, udało nam się dobiec i to w czasie poniżej 4 godzin! :-)


Maraton Poznański, 13.X.2013 r. - 42 km w czasie 3:54:39

Po przebiegnięciu maratonu naprawdę się wzruszyłem. Ponoć to działanie endorfin, ale naprawdę chciało mi się płakać ze szczęścia! :-) Niesamowite uczucie. Polecam każdemu! :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz