niedziela, 15 czerwca 2014

...jak za "dawnych czasów"

Onegdaj znacznie częściej niż obecnie zdarzało nam się jeździć w większej grupie. Jeden drugiemu był przewodnikiem po swoich ulubionych rowerowych duktach. Kiedyś "odkopię" te wszystkie ścieżki i zdjęcia, a może nawet reaktywuję naszą historyczną "traperską" stronę. Tymczasem ponownie udało nam się zebrać razem w jednym miejscu i czasie, by razem odbyć piękną rowerową wycieczkę!


Mostek we wsi Ługi

Arek ma takiego powera w nogach, że na piaszczystym podjeździe zerwał łańcuch! Udało się go co prawda prowizorycznie naprawić, ale niestety nie na tyle by pokonać z nami resztę trasy...

Na promie w Milsku

Piękna przyroda w okolicach przeprawy promowej

Przerwa techniczna w Pyrniku